Mój znajomy chce złożyć moje nazwisko pod zastaw domu, który kupuje. Jakie ryzyko mógłbym podjąć?
Mój dobry przyjaciel, którego znam od czasów, gdy byliśmy dziećmi, poprosił mnie dziś o przysługę. Pierwotnie zamierzał kupić dom ze swoją obecnie byłą dziewczyną, aby móc w niego zainwestować, a później go sprzedać.
Przysługa jest następująca: chce, żebym zapisał moje nazwisko na zakup domu razem z nim, ponieważ nie może “pozwolić sobie” na zrobienie tego samemu. Chodzi mu o to, że bank jest skłonny pożyczyć mu 3x-4x tyle, ile wynosi jego pensja, ale to nie wystarczy. A więc, aby uzyskać kwotę potrzebną do kupna domu, wzięliby pod uwagę moją pensję. On nie potrzebuje ode mnie żadnych pieniędzy i mówi, że może usunąć moje nazwisko po miesiącu poprzez coś, co nazywa się Transitional Arrangement. (Porównał to do pary, która się rozpada, a dom zostaje przeniesiony w całości na jedną osobę w umowie).
Potrzebuje ode mnie podpisu, 3-miesięcznych wyciągów bankowych i 3-miesięcznych odcinków wypłaty.
Jakie ryzyko, jeśli w ogóle, może mi grozić?