Przykro mi, że popełnił Pan błąd. Po przeczytaniu umowy sprzedaży, którą podpisaliśmy, nie widzę żadnego remedium na Pana obecną sytuację. Chciałbym jednak mieć pewność, że nie wykorzystam Pana. W związku z tym zwrócę pojazd, Pan może zwrócić moje pieniądze plus opłaty bankowe, które zapłaciłem za czek gotówkowy, podatek, tytuł i rejestrację, a ja rozejrzę się za zakupem pojazdu u innego dealera.
To wydaje się być najbardziej sprawiedliwym rozwiązaniem. Jeśli miałbym zapłacić za wasz błąd za cenę, na którą się nie zgodziłem, nie byłoby to dla mnie uczciwe. Jeśli pozwoliłby Pan, aby ten pojazd trafił do mnie po cenie, na którą się zgodziliśmy, nie byłoby to uczciwe wobec Pana. Gdybym zwrócił samochód i rozpoczął negocjacje od nowa lub znalazł inny samochód na Państwa działce, trudno byłoby nam mieć pewność, że nie popełnią Państwo ponownie podobnego błędu.
W tym momencie uważam, że sprzedaż jest ostateczna, ale jeśli wolałby Pan odzyskać samochód w stanie, w jakim się znajduje, zwracając nam pieniądze, które Panu przekazaliśmy, a także dodatkowe koszty poniesione w związku ze sprzedażą, to zrobimy to, aby wszystko naprawić.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że się wycofają. Może po prostu zmniejszą dodatkową opłatę o połowę i powiedzą: “Cóż, to nasz błąd, więc pokryjemy połowę kosztów” lub coś podobnego, ale to tylko kolejny sposób, aby zmusić Cię do zapłacenia większej sumy pieniędzy.
Bądź stanowczy. Doceniam tę myśl, ale nie mogę przyjąć tej oferty. Kiedy będzie Pan miał gotową płatność, abyśmy mogli zwrócić samochód?“_
Jeśli będziesz stanowczy, że jedynymi dwoma rozwiązaniami jest zatrzymanie samochodu lub zwrócenie go za pełny zwrot pieniędzy plus związane z tym koszty, zgaduję, że wolą zatrzymać samochód - zaufaj mi, nadal zarabiają - ale jeśli zdecydują się na zwrot, zrób to i upewnij się, że zapłacą Ci w całości plus inne koszty. Przynieś wszystkie rachunki itp. i nie oddawaj kluczyków, dopóki nie dostaniesz czeku.
Następnie udaj się, z przyjemnością, do innego dealera, który nie znęca się tak bardzo nad swoimi klientami.
Jeśli zdecydujesz się zatrzymać samochód, nie planuj powrotu do tego salonu. Korzystaj z usług innego dealera w przypadku napraw gwarancyjnych i znajdź dobrego mechanika w przypadku napraw pozagwarancyjnych.
Zauważ, że to rozwiązanie nie jest prawnie wymagane w większości jurysdykcji. Przeczytaj swoją umowę i całą dokumentację dostarczoną w momencie sprzedaży, aby się upewnić, ale jest mało prawdopodobne, że jesteś prawnie zobowiązany do dokonania kolejnej płatności za pojazd po sfinalizowaniu sprzedaży. Nawet jeśli nie zrealizowali jeszcze czeku, sprzedaż została już sfinalizowana.
Rozwiązanie to pozwala Ci jednak odzyskać pozycję kierowcy w negocjacjach. W tej chwili traktują to tak, jakbyś był im coś winien, a więc możesz czuć się zobowiązany wobec nich. Ponowne potwierdzenie, że jesteś klientem, a nie dłużnikiem, jest bardzo ważne niezależnie od tego, jak postąpisz. Nie jesteś prawnie winny, więc upewnienie się, że oni rozumieją, że tak nie jest, pomoże ci w ostatecznym rozrachunku.
Ponadto, firmy dealerskie działają na zasadzie negocjacji. Podstawową siłą, jaką klient ma w salonie, jest możliwość wycofania się z transakcji.
Stworzyli sytuację tak, jakbyś nie miał już możliwości wycofania się. Nie zagrozili ponownym przejęciem, bo nie mogą - sprzedaż jest ostateczna. Przedstawili sytuację jako jednokierunkową - płacisz. Kropka.
Masz jednak wiele opcji, a oni bardzo dobrze znają opcję "odejdź”. Przedstaw to jako wybraną opcję - albo będą trzymać się pierwotnej umowy, albo odejdziesz - a oni będą musieli spojrzeć na uzyskanie innego samochodu z partii (co jest często ważniejsze niż osiąganie zysku dla dealera) lub sprzedaż lekko używanego samochodu. Jeśli oni prawidłowo pchnął przeniesienie tytułu przez (lub ty, jeśli to jest twoje zadanie w swoim stanie) następnie krótki własność pojawi się na carfax i podobne raporty, i natychmiast zmniejsza wartość samochodu. Posiadanie tytułu natychmiastowego przeniesienia z powrotem do dealera nie wygląda dobrze dla przyszłych nabywców.
Więc diler nie chce odzyskać samochodu. Próbują po prostu wyciągnąć więcej pieniędzy i prawdopodobnie nielegalnie, w zależności od prawa obowiązującego w Twojej jurysdykcji.
Umocnij swoją pozycję jako klient i zdecyduj, że nie będziesz miał nic przeciwko, jeśli będziesz musiał go zwrócić i odejść. Wtedy, gdy im to zakomunikujesz, są szanse, że po prostu się ugną i pozwolą, aby sprzedaż stała się taka, jaka jest.