Po pierwsze: czy rozumiesz, dlaczego spadła? Czy była ona wcześniej przewartościowana, czy też jest to przesadna reakcja na jakąś wiadomość o niej, o jej branży, czy też…? Prawdopodobnie, jeśli nie potrafisz odpowiedzieć na to pytanie, nie poświęcasz wystarczająco dużo uwagi, aby obstawiać daną akcję.
Zakładając, że rozumiesz, dlaczego nastąpiła ta huśtawka cenowa - lub jeśli jesteś przekonany, że wiesz lepiej niż ludzie, którzy sprzedali po tej cenie - czy wierzysz, że akcje odzyskają znaczną część swojej wartości w najbliższym czasie, lub przynajmniej pokażą ładne tempo wzrostu z miejsca, w którym są teraz? Jeśli tak, możesz chcieć się jej trzymać, ryzykując dalsze straty w zamian za szansę odzyskania części lub całości tego, co w tej chwili jest tylko stratą na papierze. Zasadniczo: jeśli po spadku ceny nadal rozważasz jej zakup po nowej cenie, powinieneś “kupić ją od siebie” i przejść dalej. W ten sposób przynajmniej nie robisz dokładnie tego, czego masz nadzieję uniknąć, kupując wysoko i sprzedając nisko. Heck, jeśli naprawdę wierzysz w akcje, możesz to potraktować jako okazję do kupna…
Z drugiej strony, jeśli nie wierzysz, że kupiłbyś ją teraz po nowej cenie, a jeśli widzisz alternatywę, która będzie rosła szybciej, powinieneś wziąć swoje straty i przenieść swoje pieniądze do tej innej akcji. Lub podziel różnicę, jeśli nie jesteś pewien, która jest lepsza, ale możesz określić w przybliżeniu, jak niepewny jesteś.
Pytanie brzmi, jak stąd ruszyć dalej, bardziej niż jak się tu dostałeś. Co się stało, to się stało. Jak myślisz, co się stanie dalej i ile jesteś gotów na to postawić?
O chwytającej ręce: To jest część tego, jak działa rynek. Ryzyko i potencjalna nagroda są ze sobą ściśle powiązane. Możesz zmniejszyć ryzyko poprzez dywersyfikację wielu inwestycji, tak aby żadna firma/sektor/rynek nie mógł cię zbytnio skrzywdzić — i prawie każdy zdrowy na umyśle powie ci, że powinieneś dywersyfikować – ale to oznacza również rezygnację z niektórych szans na duże wygrane. Prawdopodobnie chcesz być ostrożny z większością swoich pieniędzy i iść na dłuższe kursy tylko z małą częścią, na którą możesz sobie pozwolić, aby stracić.
Jeśli to naprawdę Cię stresuje, możesz nie chcieć grać z pojedynczymi akcjami. Fundusze inwestycyjne też mają pewną zmienność, ale są z natury zdywersyfikowane w mniejszym lub większym stopniu. Rzadko będą Cię zachwycać, ale też zazwyczaj nie będą Cię w ten sposób policzkować.