2015-02-16 01:26:27 +0000 2015-02-16 01:26:27 +0000
58
58

Teoretycznie, jeśli kupię więcej niż 50% akcji danej firmy, czy będę jej właścicielem?

Zainspirowany tym pytaniem , zastanawiałem się, jakie są konsekwencje posiadania większości (50%) akcji firmy.

Czy będę właścicielem tej firmy? Czy będę w stanie podejmować decyzje? Co jeśli ktoś był po prostu bogaty, aby kupić 50%, ale nie wie, jak zarządzać firmą?

Odpowiedzi (8)

72
72
72
2015-02-16 03:51:47 +0000

Będziesz właścicielem jakiejkolwiek części, którą kupiłeś. Aby posiadać firmę (jak w boolean - tak lub nie), musisz kupić 100% akcji pozostających w obrocie.

RE kontrolowanie firmy, generalnie odpowiedź brzmi tak - chociaż mechanizm tego może nie być tak prosty (np. możesz być zmuszony do mianowania członków zarządu i może być w stanie to zrobić tylko w ustalonych odstępach czasu) i mogą istnieć warunki w statucie firmy zaprojektowane tak, aby to powstrzymać. W zależności od jurysdykcji określone udziały procentowe mogą również powodować konieczność podjęcia określonych działań, więc nie można po prostu kupić 50% udziałów - w Australii po osiągnięciu 20% udziałów trzeba złożyć formalną ofertę przejęcia .

33
33
33
2015-02-16 06:57:38 +0000

Posiadanie ponad 50% akcji spółki zwykle daje Ci prawo do wyboru większości, a nawet wszystkich dyrektorów (zarządu) spółki. Kiedy masz już swoich dyrektorów, możesz im powiedzieć, kogo mają zatrudniać i zwalniać spośród menedżerów.

Jest kilka rzeczy, które mogą Ci w tym przeszkodzić. Po pierwsze, może istnieć regulamin firmy, który mówi, że dyrektorzy mogą być wymieniani tylko po jednej “klasie” na raz, z trzema lub czterema “klasami”. Wówczas uzyskanie kontroli nad spółką może zająć Ci dwa lub trzy lata. Po drugie, mogą istnieć różne klasy akcji z różnymi prawami głosu, więc jeśli np. akcje “A” kontrolowane przez rodzinę założycieli dają im dziesięć głosów, a akcje “B” należące do pozostałych akcjonariuszy, możesz mieć większość akcji i być przegłosowany przez akcje “A”.

7
7
7
2015-02-16 15:00:09 +0000

Myślę, że Tom Au odpowiedział na twoje kluczowe pytanie.

Pozwolę sobie tylko dodać w odpowiedzi na “Co jeśli ktoś był po prostu bogaty, aby kupić 50%, ale nie wie, jak poradzić sobie z firmą?”.

To się zdarza cały czas. Bob Senior jest genialnym biznesmenem, zakłada firmę, odnosi ona szalony sukces, po czym umiera, a Bob Junior dziedziczy firmę. (Jeśli jest to firma prywatna, może ją odziedziczyć bezpośrednio; jeśli jest to korporacja, dziedziczy pakiet kontrolny akcji). Bob Junior nie wie nic o tym, jak prowadzić firmę. I tak źle zarządza firmą, prowadzi ją do upadku i w końcu bankrutuje. Posiadacze akcji tracą swoje inwestycje, pracownicy tracą pracę i ogólnie wszyscy są bardzo niezadowoleni.

Przypuszczam, że zdarza się również, że ktoś wzbogaca się robiąc rzecz A, a następnie postanawia kupić firmę, która robi rzecz B. Nie ma pojęcia, jak prowadzić firmę robiącą rzecz B i niszczy ją. Nie przychodzi mi do głowy żaden konkretny przykład, ale słyszałem, że zdarza się to ludziom, którzy zarabiają mnóstwo pieniędzy jako aktorzy lub zawodowi sportowcy, a potem decydują się założyć firmę.

4
4
4
2015-02-16 17:54:15 +0000

Akcjonariusze nie zarządzają firmami bezpośrednio

Zwykle jest tak, że akcjonariusze nie zarządzają firmami w sensie praktycznym, więc “jeśli ktoś był po prostu bogaty, żeby kupić 50%, ale nie wie, jak zajmować się firmą”, to niczego to nie zmienia.

W dużych firmach zaangażowanie akcjonariuszy ogranicza się do kilku głosów w kluczowych kwestiach, takich jak podział zysku (ile zatrzymać w firmie, a ile wypłacić w formie dywidendy) i wybór członków zarządu. Członkowie rady nadzorczej również nie zarządzają firmą - nadzorują sposób, w jaki firma jest prowadzona i wybierają kadrę kierowniczą, która faktycznie będzie kierować firmą.

Jeśli bogata osoba po prostu kupuje 50% udziałów i nie chce się osobiście angażować, to po prostu głosuje na takich członków zarządu, jacy wydają się odpowiedni i zapomina o tym.

0
0
0
2015-02-18 02:37:09 +0000

Osoba posiadająca większość akcji może wpływać na decyzje spółki.

Mimo, że akcjonariusz posiada większość akcji, firmą zarządza Rada Dyrektorów powołana przez akcjonariuszy na Walnym Zgromadzeniu.

Jak wspomniano w charakterystyce firmy, właściciele i zarządcy firmy są różni.

Akcjonariusz posiadający większość akcji może wpływać na decyzje biznesowe, takie jak powoływanie audytora, dyrektora itp. oraz wszelkie inne decyzje biznesowe (niepodejmowane w ramach zwykłej działalności), które są podejmowane na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy.

0
0
0
2015-02-16 16:54:22 +0000

Prawie się zgadzam. Nie jestem całkowicie pewny co do własności akcji, ale aby mieć większościową własność jakiejkolwiek firmy, musisz posiadać więcej niż 50% istniejących akcji firmy. Chociaż zarząd w większości, może przegłosować akcjonariusza większościowego w większości przypadków, w zależności od polityki firmy dotyczącej akcjonariuszy i ogólnego prawa kraju, a także od tego, jak firma jest zarządzana.

-1
-1
-1
2015-02-17 09:04:51 +0000

Warto również zauważyć, że jedną z cech definiujących charakter spółki publicznej jest to, że kierownictwo, które jest odpowiedzialne za codzienną działalność stoisk, jest niezależne od tych, którzy są właścicielami.

Akcjonariusze spółki publicznej zazwyczaj nie mają wpływu na codzienne funkcjonowanie firmy.

-1
-1
-1
2015-04-20 20:37:50 +0000

Wygląda na to, że zapomnieliście o najważniejszej części tego równania … pracuję w banku i mogę wam to powiedzieć jako bolesny fakt … każda firma jest regulowana przez swoją papierkową robotę … artykuły, regulaminy, umowy operacyjne, poprawki i protokoły … jeśli papierkowa robota firmy mówi, że 51% właściciel może zwolnić wszystkich i przenieść się na Alaskę i ta papierkowa robota jest właściwa (podpisana i wiążąca) to jest to z minimalnym prawem wykopalisk … przypadek w punkcie każda firma jest inna … i jest utworzona i regulowana przez swoją papierkową robotę.