Moja odpowiedź zakłada, że sprzedaż jest wymuszona przez rozwód.
Jeśli Twój partner nie chce sprzedać, to może chce kupić?
Odłóżmy na chwilę na bok fakt, że dokonałeś wszystkich płatności za nieruchomość; te pieniądze przepadły. Twój partner będzie argumentował, że podczas gdy Ty dbałeś o wszystkie płatności, oni dbali o inne rzeczy, które były równie korzystne dla małżeństwa i anulują to. Sędzia będzie wspierać ten argument. W przyszłości rozważ umowę przedmałżeńską.
Jeśli masz kupca chętnego do zakupu za określoną cenę, masz dobry punkt wyjścia do negocjacji ze swoim partnerem; cenę sprzedaży.
Teraz zsumuj wszystkie wydatki związane ze sprzedażą domu: honoraria prawników, podatek od przeniesienia własności gruntu, opłaty za pośrednictwo, opłaty za wcześniejsze anulowanie kredytu hipotecznego oraz kwotę należną za nieruchomość. Odejmij te opłaty od ceny zakupu, podziel przez 2, i zaoferować, aby wziąć swoje nazwisko z aktu notarialnego i hipoteki za tę cenę. Jeśli twój partner jest rozsądny oni dostać się do pozostania w domu, masz trochę gotówki w kieszeni i odejść od umowy z minimalnym kłopotem.
Ten rodzaj umowy jest znany jako “umowa strzałowa”, gdzie każda ze stron może zaoferować drugiej to samo. Rozumiem przez to, że Twój partner może zaoferować Ci taką samą ilość gotówki, abyś podpisał umowę. Z Twojego pytania, wydaje się mało prawdopodobne, że tak się stanie. Umowa, która jest sprawiedliwa i uczciwa może zaoszczędzić wiele bólu głowy dla obu stron.