Dlaczego kupowanie akcji po godzinach może być złym pomysłem?
Słyszałem, że ludzie mówią, że kupowanie akcji po godzinach jest niemądre. Dlaczego tak mówią?
Słyszałem, że ludzie mówią, że kupowanie akcji po godzinach jest niemądre. Dlaczego tak mówią?
Istnieje kilka powodów, dla których nie jest zalecane handlowanie akcjami przed lub po rynku, czyli poza RTH (regularne godziny handlu).
Ponieważ Twoje pytanie nie jest zbyt szczegółowe, muszę założyć, że handlujesz z horyzontem czasowym co najmniej dłuższym niż jeden dzień, co oznacza, że nie handlujesz intra-day. Jeśli to prawda, wszystkie powyższe punkty nie mają dla Ciebie znaczenia i ważny staje się inny zestaw punktów.
Jako ogólna zasada, używanie (3) jest najbezpieczniejsze niezależnie od tego, czym i jak handlujesz, ponieważ otrzymujesz gwarancję ceny w handlu za gwarancję wykonania. W przypadku handlu średnio- i długoterminowego (1 tydzień+) każdy z tych punktów jest wykonalny, w zależności od tego, jak chcesz robić rzeczy, jaki jest Twój styl i co jest dla Ciebie najwygodniejsze.
Kilka uwag: (2) są zleceniami rynkowymi, więc jeśli otwarcie jest całkiem niezłą jazdą i jesteś z tyłu kolejki do wykonania, możesz uzyskać znaczny poślizg. (1) może wymagać danych (na żywo) z sesji po-rynkowej, które często nie są łatwe do zdobycia dla całego amerykańskiego rynku akcji. W zależności od fizycznej metody realizacji zleceń (telefon, faks, online), możesz nie mieć dokładnych informacji o sytuacji po zakończeniu sesji. Jeśli chcesz realizować zlecenia w oparciu o RTH i chcesz to robić tylko po godzinach ze względu na osobiste ograniczenia harmonogramu, nie jest to naprawdę ważne.
Osobiście zawsze zalecałbym (3), niezależnie od przypadku użycia, ponieważ pozwala to na większą kontrolę nad zleceniami i ich wypełnieniem.
TL;DR : Jeśli handlujesz długoterminowo, nie ma to znaczenia. Jeśli zejdziesz do poziomu intra-day czasu trzymania, staje się to istotne.
W godzinach pracy rynku, jest wielu dealerów oferujących kupno i sprzedaż wszystkich akcji znajdujących się w obrocie giełdowym. Dealerów nie obchodzą tak naprawdę fundamenty spółki i ustalają oni swoje ceny wyłącznie na podstawie przepływu zamówień. Jeśli więcej osób zaczyna kupować niż sprzedawać, dealer zauważa, że jego zapasy maleją i zaczyna podnosić cenę (zarówno swoją ofertę kupna, jak i sprzedaży). Istnieją również handlowcy, którzy nie są “dealerami”, ale są gotowi sprzedawać, jeśli cena jest wystarczająco wysoka lub kupować, jeśli cena jest wystarczająco niska. Dzięki temu ceny utrzymują się na wysokim poziomie. Podczas normalnych godzin handlu, jeśli kupisz coś, a następnie odwrócisz się i sprzedasz dwie minuty później, prawdopodobnie stracisz kilka centów na akcji.
Poza normalnymi godzinami pracy rynku, dealerzy, którzy nadal podają ceny kupna i sprzedaży, wiedzą, że nie mają dostępu do dobrych informacji o cenach - nie ma płynnego rynku ciągłego kupowania i sprzedawania, aby dealer mógł ustalić ceny, które uważa za bezpieczne. Co więc robi? Zwiększa spread. Nie wie, co rynek otworzy jutro i nie wie, czy będzie w stanie szybko reagować na nowości. Więc zamiast licytować 34,48 USD i oferować po 34,52 USD, przesuwa to na 33 USD i 36 USD. Dealer czasami nadal zarabia na tym, ponieważ może jakiś inwestor zdał sobie sprawę, że jutro wygasają mu opcje, albo krótka pozycja, na którą dostanie wezwanie do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego, albo jakieś wydarzenie, które zmusza go do handlu. A może po prostu spanikował i przesadził z reakcją na jakieś wiadomości.
Więc dlaczego nie handlować po godzinach? Ponieważ nie ma płynności, a handel, gdy nie ma płynności, dużo Cię kosztuje.
Jeśli nie chcesz być krótkoterminowym day-traderem, wtedy nie jest głupotą być traderem na koniec dnia. Jeśli szukasz być średnio- i długoterminowy przedsiębiorca / inwestor to jest to całkiem do przyjęcia, aby umieścić zlecenia w po zamknięciu rynku. Niektórzy powiedzieliby, że jest to nawet mniej ryzykowne, ponieważ nie oglądasz ceny wahają się w górę iw dół i pozwalając swoje emocje coraz najlepsze z Ciebie.
Sentyment wynika z tego, że między zamknięciem a otwarciem może się wiele wydarzyć, a między otwarciem a czasem, kiedy Twoje zlecenie faktycznie przechodzi, może się wydarzyć jeszcze więcej.
Handel po godzinach wiąże się z dodatkowym ryzykiem krótkoterminowym; cena akcji na otwarciu jest technicznie taka sama jak jej cena na zamknięciu poprzedniego dnia handlowego, ale w ciągu jednej dziesiątej sekundy, która na skomputeryzowanej giełdzie jest wiecznością, cena ta może się drastycznie przesunąć w jedną lub drugą stronę, w oparciu o wiadomości i inne rynki.
Sentyment jest więc prosty; jeśli handlujesz po godzinach, handlujesz ryzykownie. Nie handlujesz w oparciu o to, co faktycznie robi rynek, handlujesz w oparciu o to, co myślisz, że rynek zrobi rano, a w każdej sekundzie na prywatnych superkomputerach w wynajmowanych kostkach w piwnicach NYSE dzieje się więcej, niż mógłbyś zrobić przez całą noc, przetrawiając te wiadomości i przewidując, jak wpłyną one na akcje.
Teraz, jeśli odrobiłeś swoją pracę domową i akcje wyglądają jak dobry długoterminowy zakup, z lub bez żadnych wiadomości po godzinach, to złóż zlecenie o 3 nad ranem; kogo obchodzi, co akcje zrobią na otwarciu. Będziesz trzymać te akcje przez następne dziesięć lat, być może; to co robi w ciągu 5 sekund zamieszania na otwarciu jest stosunkowo niewielkie w porównaniu z miesięcznymi trendami, o które powinieneś się martwić.