2012-09-18 08:43:34 +0000 2012-09-18 08:43:34 +0000
12
12

Co tak naprawdę oznacza "więcej kupujących niż sprzedających" w analizie technicznej akcji?

Często słyszę/czytam analityków technicznych, którzy patrzą na wolumen i akcję cenową na wykresie i twierdzą, że jest “więcej kupujących niż sprzedających” lub odwrotnie.

Skoro każda transakcja wymaga kupującego i sprzedającego, to jak wolumen/cena może oznaczać więcej jednego niż drugiego? Co to właściwie oznacza?

Kiedy słyszę, że jest “więcej kupujących”, odnoszę wrażenie, że tak naprawdę mają na myśli więcej “profesjonalnych” lub “instytucjonalnych” kupujących, ale mogę sobie tylko wyobrażać to znaczenie.

Ale czy ta sytuacja z “większą liczbą kupujących” nie oznaczałaby w rzeczywistości mniejszej liczby dużych kupujących składających wiele zamówień? (i te zamówienia byłyby dopasowane przez większą liczbę mniejszych inwestorów po drugiej stronie transakcji)? Może mam moje założenia odwrócone i “więcej kupujących” jest tym, co mówią, podczas gdy w rzeczywistości mają na myśli “więcej kupujących detalicznych i mniej kupujących instytucjonalnych”?

A może to wyrażenie nie ma w ogóle nic wspólnego z liczbą kupujących/sprzedających i jest po prostu jakąś arbitralną sytuacją z zakresu analizy technicznej? Jaką sytuację próbują opisać?

Jeśli traderzy “smart money” złożyliby większe zlecenia, to po drugiej stronie tej dużej transakcji musieliby być równie duzi sprzedający, prawda? Wiem, że transakcje często są rozbijane, ale gdyby transakcje zostały rozbite, byłoby to równoważne ze scenariuszem “dużych traderów składających wiele zleceń” opisanym powyżej. Jeśli transakcje nie byłyby rozbijane, to nie byłoby nierównowagi w “liczbie” “inteligentnych” vs. detalicznych kupujących/sprzedających, prawda?

UPDATE/EDIT : Zazwyczaj widzę to stwierdzenie w odniesieniu do wskaźników technicznych, takich jak RSI. Zazwyczaj nie słyszę ludzi mówiących “jest więcej kupujących niż sprzedających” w sytuacjach, które wy opisujecie z większą ilością niewypełnionych zleceń po jednej stronie (potencjalnego) handlu (chociaż to miałoby więcej sensu, gdyby o tym właśnie mówili).

Zobacz na przykład: http://www.wisestockbuyer.com/relative-strength-index/

Odpowiedzi (4)

13
13
13
2012-09-18 09:07:31 +0000

Masz rację, że każda handel musi mieć miejsce, musi być kupujący i sprzedający, więc zasadniczo w handlu liczba kupujących i sprzedających byłaby taka sama.

Jednak to, co oznacza, gdy jest więcej kupujących niż sprzedających, to fakt, że ilość zleceń kupna jest większa niż ilość zleceń sprzedaży. Wskazuje to, że więcej osób chce kupić daną akcję, a niewiele osób jest gotowych ją sprzedać. Spójrzmy na przykład akcji XYZ:

Buy Quantity / Price || Sell Qty / Price  
 20 / 5.30 || 15 / 5.35  
 15 / 5.25 || 10 / 5.40  
 25 / 5.20 || 10 / 5.45  
 40 / 5.15 || 10 / 5.50

Biorąc pod uwagę te zlecenia, nie dojdzie do żadnej transakcji, tzn. maksymalna cena, jaką kupujący jest gotów zapłacić to 5.30, a najniższa, po jakiej sprzedający jest gotów sprzedać to 5.35.

Jednakże, jeśli spojrzymy na całkowitą liczbę zleceń, jest około 100 na kupno w porównaniu do 45 na sprzedaż, co oznacza, że całkiem sporo osób jest zainteresowanych akcjami spółki XYZ i są duże szanse, że niektórzy prędzej czy później będą bardziej skłonni zapłacić 5,35 lub 5,40. Gdyby jednak było odwrotnie, więcej sprzedających niż kupujących, oznacza to, że więcej osób jest gotowych sprzedać i cena może ruszyć w dół.

Istnieją różne inne analizy i spostrzeżenia, które pochodzą z księgi zamówień a nie tylko z rzeczywistych transakcji, które miały miejsce.

_ Edit: _ Cytat z linku, który zamieściłeś “Innymi słowy, jeśli akcje idą w górę (tj. więcej kupujących niż sprzedających), to dobrze jest kupić akcje, i podobnie, jeśli akcje idą w dół, to dobrze jest sprzedać akcje. Ale gdyby to była prawda, to ceny akcji nigdy nie zmieniałyby kierunku, a trendy nigdy się nie odwracały.”

Pierwsza część “więcej kupujących niż sprzedających” jest dokładnie tym, co opisałem. Im więcej kupujących, tym akcje pójdą w górę i odwrotnie.

Artykuł dalej próbuje zdefiniować analizę, kiedy trend się zmieni … tzn. w prostych słowach, na podstawie mojego przykładu, jeśli jest więcej kupujących, wtedy cena pójdzie w górę … na tym nowym poziomie cenowym może być więcej sprzedających chętnych do sprzedaży i mniej kupujących chętnych do kupna … i stąd cena zacznie spadać. Artykuł podaje analityczny sposób przewidywania zwrotu, ale jak wszystkie narzędzia nie ma niezawodnego sposobu na przewidywanie i jest całkiem sporo okazji, kiedy to pójdzie źle.

1
1
1
2016-05-20 13:03:13 +0000

RSI ](http://www.investopedia.com/terms/r/rsi.asp) i inne wskaźniki momentum, takie jak Stocastic i MACD , są tradycyjnie używane do wskazywania, jak mówisz, warunków * over sold ** i * over bought **. Investopedia mówi

Wyprzedanie jest stanem, w którym cena instrumentu bazowego gwałtownie spadła, do poziomu poniżej jego prawdziwej wartości.

Uważam, że to trochę niepomocne, ponieważ rynek akcji jest społecznością kupujących i sprzedających, którzy zgadzają się na cenę za przedmiot. Uzgodniona cena będzie zależeć od indywidualnego postrzegania przez sprzedającego i kupującego, jaka jest wartość aktywów.

prawdziwa wartość aktywów może być inna niż widziana wartość aktywów.

Nie uważam powyższej definicji za pomocną, ponieważ uważam, że jeśli ktoś miałby brać je za wartość nominalną i w oderwaniu od rzeczywistości, to mógłby mieć kłopoty w prawdziwych transakcjach.

Jeśli weźmiesz pod uwagę poniższy wykres BHP, z tygodniowym 5 okresowym RSI

Patrząc na okres od maja 2015 do września 2015, akcje były czasami wyprzedane (≤30% RSI), niektórzy ludzie błędnie sugerują, że przekroczenie 50% RSI w połowie października 2015 było sygnałem kupna, ale jak pokazuje wykres później, nie było, a cena akcji spadła z AUD23 do AUD15.

Możliwe, że spadek ceny BHP był spowodowany mniejszym popytem na surowce w Chinach, których gospodarka w tym czasie się kurczyła, więc może zamiast wyprzedania, było to faktycznie przewartościowanie?

Myślę, że etykiety wyprzedania i wykupienia są być może wygodnymi etykietami, które z czasem dały ludziom poczucie wspólnego zrozumienia, co jest pomocne w opisywaniu akcji cenowych, ale nie w podejmowaniu decyzji o działaniach handlowych.

Mógłbym zasugerować dodatkowy niuans na temat wyprzedania, że w pewnym momencie pokazuje ono rynkowi percepcję, że sprzedający są silniejsi niż kupujący pod względem ceny i wolumenu. Tylko dlatego, że RSI ceny akcji jest mniejsza niż 30%, nie oznacza, że nie pozostanie na tym poziomie lub nie spadnie dalej, z podobną relacją do ceny. Odwrotna sytuacja ma oczywiście zastosowanie do wykupienia.

1
1
1
2012-09-18 09:47:26 +0000

Jest to związane z ceną kupna (bid) i sprzedaży (ask). Zazwyczaj jest między nimi rozpiętość, więc kupujący chcą kupić po 9,95$, a sprzedający chcą sprzedać po 10,05$.

Te dwa zlecenia mogą siedzieć tam w nieskończoność lub ktoś może złożyć nowe zlecenie z limitem, mając nadzieję, że zostanie ono dopasowane przez sprzedającego.

Można jednak przeprowadzić analizę złożonych zleceń, patrząc na to, czy zlecenia zostały wypełnione po stronie kupna czy sprzedaży. Jeśli jest więcej kupujących niż sprzedających, to zlecenia będą wypełniane bardziej po stronie ask, ponieważ kupujący będą skłonni zaakceptować cenę sprzedającego na rynku.

Jeśli dobrze pamiętam, ta informacja jest dostępna dla każdego zlecenia.

W dużym zleceniu kupna na rynku, gdy najbliższy sprzedający zostanie wypełniony, następny sprzedający (z jeszcze wyższą ceną) zostanie wypełniony, i tak dalej.

0
0
0
2019-12-20 00:07:57 +0000

Często słyszę/czytam analityków technicznych, którzy patrząc na wolumen i akcję cenową na wykresie twierdzą, że jest “więcej kupujących niż sprzedających” lub odwrotnie. Ponieważ każda transakcja wymaga kupującego i sprzedającego, w jaki sposób wolumen/cena może oznaczać więcej jednego niż drugiego? Co to właściwie znaczy?

“Więcej kupujących niż sprzedających” to niedokładny opis, który wszedł do powszechnego użycia. Rynek jest aukcją i nadwyżka wolumenu netto wpływa na cenę, a nie liczba kupujących lub sprzedających.

Na przykład, XYZ ma aktualną cenę 50,00$ x 50,10$ z rozmiarem 8x4. Oznacza to, że od jednego do ośmiu nabywców oferuje zakup 800 akcji po cenie 50,00 USD, a od jednego do czterech nabywców oferuje sprzedaż 400 akcji po cenie 50,10 USD. Zauważ, że 4 kupujących 100 akcji po 50,10$ ma taki sam efekt jak jeden kupujący 400 akcji po 50,10$, więc to nie liczba kupujących i sprzedających, ale ilość kupujących w stosunku do ilości sprzedających zmienia cenę.

Jeśli kupujący wyjmie 400 dostępnych akcji po cenie ask 50,10$ i nikt inny nie zgłosi się z ofertą sprzedaży akcji po 50,10$ to cena ask przesuwa się do następnej ceny ask w arkuszu zleceń. Jeśli jest to 50,20$ za 200 akcji, to kwotowanie staje się 50,00$ x 50,20$ o rozmiarze 8x2.

Teraz, jeśli pojawi się nowy kupiec na 500 akcji, który będzie chciał zapłacić 5 centów więcej, to kwotowanie stanie się 50,05 x 50,20$ z rozmiarem 5x2.

Przez cały dzień, jeśli podobna ilość kupna i sprzedaży pojawi się po aktualnej cenie, mamy do czynienia z równowagą i cena nigdzie nie zmierza. Jeśli jest nadwyżka wolumenu kupna i zabiera on bieżące zapytania, cena rośnie. I odwrotnie, jeśli jest nadmiar wolumenu sprzedaży i zabiera on aktualne oferty, cena spada.

Jeśli chodzi o wskaźnik RSI Wellesa Wildera, jest on ulepszeniem wskaźników Rate of Change i Stochastics, ponieważ usuwa efekt “zabierania” wczesnych danych. Ponieważ jest to wskaźnik, eliminuje problem potrzeby dużej ilości danych historycznych, ale ponieważ stosunek jest używany w jego obliczaniu, jest bardziej zmienny i nieregularny.

Krótsze okresy RSI skutkują większą liczbą whipsaws. Dłuższe okresy RSI dają bardziej wiarygodne sygnały, ale nie są tak zyskowne z powodu opóźnionego wejścia i wyjścia.

Nie daj się nabrać na wiarę, że takie sygnały są dokładne. Wszystko, co jest wykupione może stać się znacznie bardziej wykupione, a wszystko, co jest wyprzedane może stać się znacznie bardziej wyprzedane. Jeśli chcesz to zweryfikować, wykonaj back test kilku zestawów danych. To może cię wyleczyć z ich używania :-)

Krótka odpowiedź jest taka, że takie wskaźniki analizy technicznej mogą dostarczyć informacji takich jak wsparcie i opór, trend i obecne momentum, ale są one tylko odzwierciedleniem przeszłych ruchów cenowych i/lub wolumenu i nie przewidują absolutnie niczego na przyszłość. To jak patrzenie we wsteczne lusterko, aby zobaczyć, gdzie byłeś.