2012-05-27 18:42:24 +0000 2012-05-27 18:42:24 +0000
125
125

Czy bezpiecznie jest podawać numer swojego konta bankowego?

Zarządzam opłatami za media w domu, który dzielę z inną osobą. Prosi mnie o podanie numeru konta bankowego, aby mógł przelać swoje pieniądze na moje konto przy płaceniu za media.

  1. Zastanawiam się, czy podawanie numeru konta bankowego jest bezpieczne?

  2. Czy podanie numeru konta bankowego jest bezpieczniejsze niż wręczenie czeku innej osobie, ponieważ na czeku jest również wydrukowany numer konta?

Odpowiedzi (2)

78
78
78
2012-05-28 01:47:37 +0000

Technicznie rzecz biorąc, nie. W USA jest bardzo mało zabezpieczeń dla przelewów bankowych. Mając numer konta bankowego, jest bardzo łatwo ludziom wyciągnąć pieniądze bez twojej autoryzacji . Inną rzeczą, którą ludzie mogą robić, jest kupowanie rzeczy online za pomocą “demand drafts”. Zasadniczo działa to jak numer karty kredytowej, gdzie tworzy się elektroniczną wersję czeku na zakup rzeczy. Na ogół nie ma hasła, kodu PIN ani wymogu podpisu.

To powiedziawszy, jest on drukowany na każdym czeku, który wypisujesz, więc trzymanie go w tajemnicy nie jest tak naprawdę praktyczne. Upewnij się, że ufasz każdemu, komu go podajesz i uważnie obserwuj swoje wyciągi z konta.

Ważną rzeczą, o której należy wiedzieć jest to, że numer routingu nie jest umową jednokierunkową. Jeśli podasz ten numer komuś, kto chce przelać Ci pieniądze, może on równie dobrze dokonać przelewu na to konto.

55
55
55
2012-05-29 14:16:22 +0000

Myślę, że odpowiedź zależy w dużej mierze od tego, gdzie się znajdujesz.

Myślę, że inna odpowiedź obejmuje Amerykę Północną.

Natomiast w Europie (kontynentalnej), podanie numeru konta i banku (IBAN i BIC) jest (najbardziej) powszechnym sposobem na umożliwienie komuś wysłania pieniędzy do Ciebie.

Np. w Niemczech do wypłaty pieniędzy potrzebujesz znacznie więcej niż numer konta i numer banku:

Aby “przepchnąć” pieniądze na inne konto (przelew z Twojego konta do kogoś, kto podał Ci inne konto + numery banków), musisz albo ręcznie podpisać pewien formularz, albo (online) potrzebne są pewne dane uwierzytelniające (np. login i hasło / PIN + TAN ). Tzn. aby Cię oszukać, druga strona musiałaby zdobyć Twoje dane uwierzytelniające online (dla mTAN również Twój telefon komórkowy, dla chipTAN generator TAN Twojego banku [easy] i Twoją kartę bankową, dla (i)TAN Twoją listę TAN) lub sfałszować Twój podpis.

Istnieją również sposoby, aby pozwolić komuś na wyciąganie pieniędzy z Twojego konta, patrz np. polecenie zapłaty

W tym celu podpisujesz, że druga strona ma prawo do wypłaty określonych kwot pieniędzy (w określonych terminach). Jest to albo

  1. między Tobą a drugą stroną (tzn. Twój bank nie może sprawdzić i nie odrzuca wypłat, które nie są autoryzowane). Jednak druga strona musi mieć podpisaną umowę ze swoim bankiem, że będzie próbowała wypłacić tylko te pieniądze, do których jest uprawniona.

  2. Albo Ty podpiszesz taką umowę ze swoim bankiem (wtedy on wie, czy druga strona ma prawo wypłacać pieniądze, a Ty możesz powiedzieć bankowi, że nie będziesz przyjmował dalszych wypłat z XYZ).

W pierwszym przypadku, technicznie rzecz biorąc, wypłata nadal wymaga Twojej zgody. Aby nie stwarzać ogromnego ryzyka oszustwa, odrzucenie jest tutaj naprawdę proste: Jeśli poinformujesz swój bank, że odrzucasz wypłatę,

  • bank natychmiast cofnie transakcję.
  • Nie musisz podawać powodu odrzucenia takiej płatności,
  • bank nie ma prawa obciążyć Cię żadnymi kosztami z tytułu odrzucenia, a
  • musi Ci oddać odsetki, które otrzymałbyś, gdyby pieniądze pozostały na Twoim koncie.
  • Bank może jednak obciążyć opłatami drugą stronę, która próbowała wypłacić pieniądze z Twojego konta bez zgody.
  • I oczywiście, przestępstwem jest próba oszukania kogoś.
  • Ponieważ banki są bardzo zainteresowane, aby ta procedura została zaakceptowana jako bezpieczny sposób płatności, są one bardzo zainteresowane osobami, które próbują wyłudzić pieniądze za pomocą tej procedury.
  • Ale nawet jeśli ten, kto próbował wypłacić pieniądze, był do nich uprawniony (a ty po prostu powiedziałeś “nie płacę”), bank zwija transakcję. W takim przypadku ten drugi musi udać się do sądu cywilnego, aby odzyskać swoje pieniądze.

Praktyczna zasada jest taka, że płatność jest zatwierdzona, jeśli nie odrzuciłeś jej w ciągu pierwszych 6 tygodni od wysłania przez bank wyciągu z konta. Innymi słowy, do 4 i pół miesiąca po wypłacie (w przypadku, gdy bank robi tylko kwartalne wyciągi z konta), osoba, która ma otrzymać pieniądze, nie może być naprawdę pewna, że rzeczywiście je ma.

Wydaje mi się (ale nie jestem całkowicie pewien, może ktoś inny może to skomentować/edytować), że te dwie możliwości są również wykorzystywane przy płatnościach kartą debetową (EC/Maestro - są one tutaj znacznie bardziej powszechne niż prawdziwe płatności kartą kredytową).

– koniec przykładu z Niemiec.